1 marca 2017 r., w symbolicznym dla Jego odejścia dniu, bo w Środę Popielcową, w Bielsku-Białej odszedł od nas po długim cierpieniu Jerzy Kołodziejczyk – reżyser filmowy, autor wielu filmów poświęconych Huculszczyźnie, m.in. „JA HUCUŁ” czy „Wesołych Świąt Jura”.
Był człowiekiem o wielkim sercu, pełnym skromności, ciekawości do świata. Całym sercem kochał Karpaty, a zwłaszcza ich wschodni kraniec (Czarnohorę, Świdowiec, Gorgany). Jego wielkim autorytetem i przyjacielem był śp. Roman Kumłyk z Żabiego. Tam, wśród rozmiłowanych w wolności Hucułów, zawsze czuł się jak w domu. Całe życie właściwie spędził w górach, u stóp Magurki, z towarzyszącym mu z okna widokiem na Klimczoka i Szyndzielnię.
Dla nas był Przyjacielem, towarzyszył nam w roli fotografa podczas wszystkich Festiwali i Dni Huculskich oraz wypraw w Czarnohorę.
Teraz będzie już wiecznie wędrował po niebieskich połoninach...
Pogrzeb odbędzie się 4 marca 2017 r., w sobotę, w kościele św. Barbary w Bielsku-Białej (Mikuszowice Krakowskie), o godz. 14:00.